Aktualności

Pakiet pomocy na nowy start po rozstaniu

Pakiet pomocy na nowy start po rozstaniu

Przemoc ekonomiczna i brak własnych środków finansowych na utrzymanie to jedne z powodów, dla których osoby doświadczające przemocy mają trudności z opuszczeniem przemocowego partnera i z odzyskaniem niezależności.

Dlatego właśnie, aby ułatwić kobietom uwolnienie się z toksycznej relacji i nie pozostawiać ich samych w obliczu różnych zagrożeń związanych z trudną sytuacją materialną po rozstaniu, Międzyresortowa Konferencja (CIM) dotycząca praw kobiet, której posiedzenie miało miejsce we wtorek 23 kwietnia, zakończyła się przyjęciem tzw. „Pakietu pomocy na nowy start”.

Celem pakietu jest wsparcie kobiet, które chcą opuścić związek, w którym dochodzi do przemocy. Zapewniona będzie doraźna pomoc finansowa, która umożliwi pokrycie pierwszych najpilniejszych wydatków, jakie kobieta może ponieść po opuszczeniu partnera, czyli środki finansowe na kaucję na nowe mieszkanie, na pierwszy czynsz, na honoraria prawnika itp. Beneficjentki pakietu będą mogły liczyć nie tylko na pomoc finansową, ale również prawną i psychologiczną ze szczególnym uwzględnieniem kwestii zatrudnienia i bezrobocia. Ze względu na przemocową sytuację w domu, wiele kobiet nie może podjąć pracy zarobkowej. Osoby, które zgłaszają się do nas na konsultacje, borykają się właśnie z takimi problemami, i jeśli trudno jest im podjąć decyzję o rozstaniu, to właśnie ze względu na niepewną sytuację finansową, brak zatrudnienia lub niskie zarobki, brak jakichkolwiek oszczędności, które pozwoliłyby im opuścić wspólnie zajmowane mieszkanie i zacząć wszystko od nowa.

Międzyresortowa Konferencja Praw Kobiet (Conférence interministérielle Droits des Femmes CIM) została powołana w grudniu 2019 r. Jej misją jest wzmocnienie współpracy między różnymi szczeblami władzy w kwestii praw kobiet.

Pogotowie dla ofiar przemocy seksualnej w Belgii

Jako stowarzyszenie działające w obszarze przeciwdziałania przemocy i wspierania ofiar cieszymy się ogromnie z wiadomości, jakie pojawiły się w dzisiejszej prasie.

Na wczorajszym posiedzeniu rządu zatwierdzono projekt ustawy, którego celem jest prawne umocowanie ośrodków pogotowia dla ofiar przemocy na tle seksualnym (CPVS “Centre de prise en charge des violences sexuelles”/ZSG Zorgcentra na Seksueel Geweld ). Obecny rząd postanowił rozwijać istniejące ośrodki oraz nadać tym strukturom trwałość pod względem organizacji, finansowania, współpracy między partnerami czyli szpitalami, policją oraz prokuraturą. Obecnie istnieje w Belgii 10 takich ośrodków, a kolejne trzy ośrodki powinny zostać otworzone jeszcze w tym roku.

CPVS “Centre de prise en charge des violences sexuelles”/ZSG Zorgcentra na Seksueel Geweld są to miejsca, które osobom po doświadczeniu przemocy seksualnej mają zapewnić wszechstronne wsparcie – od udzielenia pomocy medycznej i zabezpieczenia dowodów, przez zgłoszenie gwałtu do odpowiednich instytucji, jeżeli osoba pokrzywdzona oczywiście sobie tego życzy, po długofalową opiekę psychologiczną nie tylko dla niej samej, ale także dla jej bliskich, którzy również mogą mieć trudności by odnaleźć się w traumatycznej sytuacji.

Zanim powstały takie ośrodki, osoba pokrzywdzona musiała udać się do kilku różnych instytucji, gdzie niestety nie zawsze miała do czynienia z wykwalifikowaną pod kątem przemocy seksualnej kadrą. Wiązało się to często z powtórną traumatyzacją jak i wiktymizacją: kobiety skarżyły się, że obarczano je winą za to, co je spotkało, oceniano, a czasami wręcz nie wierzono.

Obecnie do ośrodków CPVS/ZSG mogą się zgłaszać osoby pokrzywdzone bez względu na płeć czy orientacje seksualną i na wiek, również osoby niepełnoletnie. Osoba pokrzywdzona ma czas na podjęcie decyzji o złożeniu skargi, może ją podjąć dopiero po kilku miesiącach, nie musi tego robić natychmiast i działać pod presją czasu. Z założenia ośrodki mają dostosować się do tempa osoby pokrzywdzonej. Obecnie ośrodki znajdują się w 10 dużych ośrodkach miejskich w Belgii, tak by każda pokrzywdzona osoba mogła znaleźć ośrodek pogotowia w ciągu godziny jazdy od domu. Wszystkie świadczenia, również konsultacje psychologiczne, są całkowicie bezpłatne.

Za koordynację i ocenę działania ośrodków pogotowia będzie odpowiedzialny Instutut do spraw równości kobiet i mężczyzn (Institut pour l’égalité des femmes et des hommes IEFH/ Instituut voor de gelijkheid van vrouwen en mannen)

Prawne zakotwiczenie ośrodków CPVS znajduje swoje uzasadnienie w świetle zobowiązań wynikających z Konwencji Stambulskiej ratyfikowanej przez Belgię w 2016 r. Artykuł 25 konwencji nakłada na państwa członkowskie obowiązek tworzenia ośrodków pogotowia dla ofiar przemocy seksualnej.

Marie-Colline Leroy, Sekretara stanu do spraw równości, równych szans i różnorodności w rządzie premiera De Croo zwróciła uwagę, że liczby te mogą przyprawić o zawrót głowy, choć prawdopodobnie stanowią jedynie wierzchołek góry lodowej, a jednocześnie wskazują istotną rolę i znaczenie takich ośrodków.

W pełni zgadzamy się ze słowami Marie-Colline Leroy:

„Każda pokrzywdzona osoba to o jedna ofiara za dużo i każdą z tych ofiar należy otoczyć opieką i pomocą w możliwie najbardziej profesjonalny sposób.”

« Chaque victime de violence sexuelle est une victime de trop et chaque victime doit être prise en charge et aidée de la manière la plus professionnelle possible. »

Tutaj znajdziecie po polsku szczegółowe informacje o tym, jak funkcjonują belgijskie ośrodki CPVS/ZSG.

Projekt „Lawyer Victim Assistance” – belgijscy prawnicy chcą być pomocni i bardziej wyczuleni na potrzeby ofiar przemocy

Projekt „Lawyer Victim Assistance” – belgijscy prawnicy chcą być pomocni i bardziej wyczuleni na potrzeby ofiar przemocy

Z naszych doświadczeń i obserwacji wynika, że zbyt często osoby dotknięte przemocą domową nie są świadome swoich praw i nie wiedzą lub wręcz nie mają odwagi z tych praw korzystać. Kontakt i wymiana informacji z przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości ciągle pozostawia wiele do życzenia.


Izba adwokacka w Brukseli postanowiła zmierzyć się z tym problemem i organizuje obecnie multidyscyplinarne kilkudniowe szkolenia dla adwokatów w zakresie przemocy domowej i seksualnej. Ten pilotażowy projekt nosi nazwę LVA (skrót od „Lawyer Victim Assistance”), a współpracę podjęły Prokuratura w Brukseli, policja strefy miasta stołecznego Bruksela oraz belgijski Instytut do spraw Równości Kobiet i Mężczyzn (Institut pour l’Egalité des Femmes et des Hommes IEFH). Projekt otrzymał również wsparcie Ministra sprawiedliwości Paula Van Tigchelta oraz Sekretary do spraw Równości Kobiet i Mężczyzn Marie-Colline Leroy.

Głównym założeniem projektu są działania na rzecz dostępności pomocy prawnej dla ofiar przemocy domowej oraz seksualnej oraz pełniejsze informowanie ofiar o ich prawach. W trakcie szkolenia prawnicy mają okazję spotkać się z różnorodnymi prelegentami, wśród których znajdują się psycholodzy, pielęgniarki z ośrodka pomocy ofiarom przemocy seksualnej, byłe ofiary, specjaliści z Instytutu Kryminalistyki i Kryminologii, a także ze stowarzyszeń wspierających nie tylko ofiary przemocy, ale również pracujących ze sprawcami. Takie podejście pozwala uzyskać wiedzę i obraz sytuacji z różnych perspektyw, dogłębniej zrozumieć traumę doznaną przez ofiarę przemocy, a co za tym idzie, przyjąć bardziej ludzki, mniej zinstytucjonalizowany punkt widzenia sytuacji. Adwokaci, którzy przeszli szkolenie, podkreślają, jak zmieniło się ich nastawienie wobec osób, które doświadczyły przemocy. Przede wszystkim bardziej zwracają uwagę na to, czego dana osoba w danym momencie potrzebuje niż na szukanie za wszelką cenę prawnego rozwiązania konkretnego problemu. Łatwiej jest im zrozumieć, że ofiara może nie być gotowa do tego, by bezpośrednio wszcząć postępowanie sądowe, i skierować daną osobę do organizacji udzielających wsparcia psychologicznego. Niektóre osoby potrzebują najpierw wsparcia medycznego lub terapii, by wzmocnić się i przygotować do postępowania sądowego. Taka elastyczność ze strony prawników może okazać się kluczowa dla budowania zaufania wobec wymiaru sprawiedliwości i zrozumienia specyficznych potrzeb ofiary przemocy. 

Choć nadal brakuje dokładnych danych na temat skali przemocy wobec kobiet w Belgii, w samym regionie Brukseli odnotowano w 2021 r. 4500 zgłoszeń przemocy domowej. Według kolektywu StopFéminicide, który stara się rejestrować wszystkie przypadki kobietobójstw, jakie miały miejsce w Belgii, w 2023 r. liczba kobiet, które poniosły śmierć z ręki obecnego lub byłego partnera wynosiła 26 przypadków, a od początku 2024 r. doszło już do co najmniej czterech kobietobójstw (dane z końca lutego 2024 r.). Zanim dojdzie do kobietobójstwa w związku występuje przemoc, projekt Lawyer Victim Assistance ma właśnie tę przemoc lepiej uwzględnić.

Z doświadczenia wiemy, że poszukiwanie prawnika, który byłby w stanie pomóc i odpowiedzieć na pierwsze pytania ofiary, może okazać się czasochłonne i żmudne. Odtąd lista prawników i prawniczek, którzy zostali specjalnie przeszkoleni do pracy z ofiarami przemocy, będzie dostępna na stronie brukselskiej Izby adwokackiej. Aby skorzystać z tej listy, ofiara nie musi mieszkać na terenie miasta Brukseli.

Projekt został zainicjowany jesienią 2023 r. i choć jest na bardzo wczesnym etapie wdrażania, stanowi znaczący krok naprzód w zakresie przeciwdziałania przemocy i wspierania ofiar. Ze wstępnych opinii wynika, że pierwsze ofiary uzyskały już niezbędne wsparcie, a współpraca między wymiarem sprawiedliwości a stowarzyszeniami i organizacjami pomocowymi działającymi na terenie Belgii zacieśniona. Nie ma wątpliwości, że jeśli projekt spełni oczekiwania, jego zakres zostanie rozciągnięty w czasie na teren całego kraju.

Jeśli potrzebujesz luz znasz kogoś, kto mógłby mieć potrzebę skorzystania z pomocy prawnej w ramach projektu Lawyer Victim Assistance, możesz się skontaktować z numerem 0478 11 54 88 lub wysłać e-mail na adres LVA@barreaudebruxelles.be

Kompletna lista dostępna jest pod następującym linkiem https://www.barreaubruxelles.be/images/MEF_LVA_avocats_formes.pdf

Czy przemoc domowa może zakończyć się odebraniem dziecka i utratą praw rodzicielskich w Belgii?

Czy przemoc domowa może zakończyć się odebraniem dziecka i utratą praw rodzicielskich w Belgii?

Strach przed opieką społeczną, procedurami oraz ryzykiem odebrania dzieci rodzinie przez sąd jest często jednym z czynników powstrzymujących osoby doznające przemocy w zgłaszaniu tego problemu i szukaniu pomocy. Dodatkowo nasza wyobraźnia karmi się historiami, które rzeczywiście miały miejsce w niektórych państwach w Europie. Dlatego właśnie warto pochylić się nad tym zagadnieniem i wyjaśnić, w jakich okolicznościach może dojść w Belgii do odebrania władzy rodzicielskiej lub umieszczenia dziecka w placówce opieki zastępczej. Warto również wiedzieć o innych mniej inwazyjnych środkach ochrony dzieci ze względu na przemoc w rodzinie.

© European Union

Podstawowym aktem prawnym regulującym zakres praw dziecka, jest konwencja ONZ z dnia 20 listopada 1989 roku, którą ratyfikowało 197 państw, w tym oczywiście Belgia i Polska. Konwencja gwarantuje dziecku pewne prawa podstawowe a w tym prawo do ochrony przed przemocą fizyczną oraz psychiczną, do wychowania bez użycia przemocy, do nauki i szkoły a także prawo do wychowywania się w rodzinie, a gdy to jest niemożliwe, to do zachowania przez dziecko prawa do kontaktów z rodzicami.

Aby zapewnić wykonalność praw przewidzianych w konwencji, każdy kraj posiada przepisy wewnętrzne, które pozwalają na właściwą egzekucję praw dzieci. W Belgii aktem regulującym te kwestie jest Ustawa z dnia 8 kwietnia 1965 r. o ochronie praw nieletnich. To właśnie ta ustawa definiuje, jakie postępowanie powinno być wdrożone w przypadku, gdy osoba nieletnia znajduje się w niebezpieczeństwie i gdy jej prawa nie są przestrzegane. Naturalnie oprócz wyżej wymienionej ustawy są także inne akty, które szczegółowo regulują procedury ochrony nieletnich dzieci. Wymienić tutaj należy chociażby Dekret z dnia 4 marca 1991 o stworzeniu oraz funkcjonowaniu Services de l’aide à la jeunesse czyli SAJ (https://www.aidealajeunesse.cfwb.be/ ) oraz Dekret z 18 stycznia 2018 roku wprowadzający zasady ochrony i prewencji w odniesieniu do osób nieletnich i który tym samym reguluje działania: Sevice de l’aide à la jeunesse (SAJ), SOS Enfants, Service de la protection de la jeunesse (SPJ) oraz Sądu opiekuńczego oraz określa zasady współpracy między poszczególnymi organami.

Nieletni w sytuacji zagrożenia

Dziecko jako ofiara przemocy

Jeżeli dziecko przebywa w rodzinie, w której istnieje przemoc, zwłaszcza jeśli jest ona skierowana bezpośrednio na dziecko, gdy dochodzi do naruszenia integralności fizycznej, gdy dziecko jest bite, torturowane (np. gaszenie papierosa nie ciele dziecka), to nie ulega wątpliwości, że dziecko musi jak najszybciej opuścić miejsce, w którym dzieje się krzywda, a sprawcy przemocy muszą zostać należycie ukarani. Nie można w tym kontekście pominąć kwestii nieudzielenia pomocy przez rodzica, który nie stosował bezpośrednio przemocy. Przykładowo, matka, która nie podjęła właściwych działań, mając pełną świadomość, że ojciec dziecka lub inna osoba (nowy partner matki) stosuje przemoc wobec dziecka, także poniesie odpowiedzialność karną za współudział oraz/lub za nieudzielenie pomocy osobie w sytuacji zagrożenia. Pozbawienie władzy rodzicielskiej także najprawdopodobniej będzie orzeczone w odniesieniu do obojga opiekunów.

Dziecko a przemoc między rodzicami

Wróćmy jednak do kwestii władzy rodzicielskiej w sytuacji, gdy mamy do czynienia „jedynie” z przemocą między rodzicami lub opiekunami prawnymi dziecka. Czy w takiej sytuacji istnieje prawdopodobieństwo, że dziecko zostanie odebrane rodzicom? Zacznijmy od tego, że dziecko, które jest świadkiem regularnej przemocy między rodzicami, także jest uznawane za pośrednią ofiarę przemocy. Zdarzenia, których jest świadkiem, mają destrukcyjny wpływ na psychikę dziecka, a jeśli konsekwencje przemocy są widoczne, to szkoła może zgłosić się do SAJ z wnioskiem o przyjrzenie się sytuacji dziecka. Współpraca z SAJ odbywa się na zasadach dobrowolności (nawet sam rodzic, który widzi, że dzieje się z dzieckiem coś niedobrego, może się do nich zgłosić), natomiast jeśli SAJ widzi, że rodzice nie współpracują, a istnieje uzasadnione przypuszczenie, że dziecku dzieje się krzywda, chociażby w postaci bycia świadkiem i wzrastania w domu, gdzie występuje przemoc, to wówczas SAJ skieruje sprawę do Prokuratury, która następnie kieruje sprawę do Sądu dla nieletnich. Sąd wysłuchuje opiekunów oraz dziecka, jeśli jego wiek oraz rozwój emocjonalny na to pozwalają, i wówczas podejmuje decyzje, które są wiążące.

Decyzje sądowe

Należy pamiętać, że celem wymiaru sprawiedliwości nie jest rozdzielanie dziecka od rodziny, ale zapewnienie mu bezpieczeństwa. Priorytetem będzie zawsze utrzymanie dziecka w rodzinie! Sąd może (i często to robi) uzależnić pozostanie dziecka (najczęściej przy mamie), jeśli ta podejmie kroki w celu opuszczenia przemocowego partnera. Chodzi o to, aby rodzice nie mieszkali razem i aby zredukować do minimum przejawy zachowań przemocowych, których dziecko jest świadkiem. Jeżeli w wyznaczonym terminie matka nie dostosuje się do warunków stawianych przez sąd, to wówczas nie można wykluczyć, iż dziecko trafi np. do rodziny zastępczej, lub jeśli dziecko już zostało odebrane, bo sąd ocenił, iż niebezpieczeństwo związane z pozostaniem dziecka w rodzinie jest zbyt wysokie, to może przedłużyć pobyt dziecka w rodzinie zastępczej lub innej placówce. Podobnie ma się sytuacja, gdy rodzice są ciężko uzależnieni od alkoholu lub innych środków psychoaktywnych i nie są w stanie właściwie sprawować opieki nad nieletnim dzieckiem. Zaniedbanie też jest formą przemocy. Wówczas powrót dziecka do rodziny pochodzenia może być uzależniony od podjęcia terapii odwykowej, korzystania z opieki psychiatrycznej oraz psychologicznej itp. Sąd będzie regularnie otrzymywał raporty SPJ, aby na bieżąco reagować na rozwój sytuacji w danej rodzinie i będzie podejmował lub modyfikował wcześniejsze tymczasowe decyzje. Konwencja ONZ gwarantuje każdemu dziecko, które objęte jest postępowaniem sądowym obowiązkową asystę wyspecjalizowanego adwokata, który będzie na bieżąco informował o etapach procedury oraz decyzjach podjętych przez sąd, a przede wszystkim będzie bronił interesów nieletniego. Rodzice/rodzic może wziąć swojego adwokata, choć nie jest to obowiązkowe, i rodzice mogą sami reprezentować się przed Sądem opiekuńczym.

Odebranie władzy rodzicielskiej

Innym środkiem, poza nadzorem instytucjonalnym lub tymczasowym umieszczeniem dziecka w ośrodku lub rodzinie zastępczej, który może być także wnioskowany przez prokuratora lub przez adwokata nieletniego, jest utrata władzy rodzicielskiej przez jednego lub przez obojga rodziców, do czego dochodzi w przypadku znęcania się lub poważnego zaniedbania. Ta decyzja jest fakultatywna – sędzia ocenia czy utrata władzy rodzicielskiej powinna dotyczyć jednego z rodziców czy obojga. Rodzic traci prawa do sprawowania opieki, ale to nie oznacza, że już nigdy dziecka nie zobaczy. Zależy to od dobra i uzasadnionego interesu dziecka, czy kontakty zostaną zachowane. Rodzic, który utraci władzę rodzicielską, nie będzie już mógł podejmować decyzji dotyczących dziecka w sprawach szkolnych, podpisywać dokumentów administracyjnych, decydować o sprawach medycznych, itp. Na miejsce rodziców zostanie wyznaczony pro-tutor, lub drugi rodzic, o ile nie utracił władzy rodzicielskiej, i o ile sprawowanie przez niego funkcji rodzicielskiej nie stoi to w sprzeczności z interesem dziecka. Opiekunem prawnym może zostać również ktoś z rodziny, na przykład babcia, dziadek, ciotka itp. Utrata władzy rodzicielskiej to nie jest ostateczna decyzja wydana raz na zawsze; po upływie roku można ponownie zwrócić się do Sądu (na wniosek rodzica, prokuratora lub innej osoby mającej opiekę nad dzieckiem) o zmianę decyzji dotyczącej władzy rodzicielskiej.

Jaki stąd wniosek?

Jeżeli osoba doświadcza przemocy ze strony partnera, a w domu są nieletnie dzieci, to powinna ona jak najszybciej zgłosić problem przemocy oraz jednocześnie podjąć kroki zmierzające do zmiany miejsca zamieszkania, w celu odseparowania siebie oraz dzieci od przemocowego partnera. Nie podjęcie działań może mieć negatywne skutki prawne także dla matki dziecka, która jest ofiarą przemocy ze strony partnera, ponieważ nie została zapewniona dzieciom także przez nią właściwa ochrona. Należy pamiętać, że przemoc wobec nieletniego (nawet pośrednią) może zgłosić również ktoś inny niż rodzice, na przykład szkoła, sąsiad, inny członek rodziny, lekarz, psycholog itd. Wówczas rodzice staną się przedmiotem dochodzenia – w pierwszym momencie może to być SAJ a na dalszym etapie Prokuratura i Sąd. To, że w rodzinie dochodziło do zjawiska przemocy nie oznacza automatycznego umieszczenia dzieci w placówce lub rodzinie zastępczej, ani nie musi to być związane z utratą władzy rodzicielskiej. Zawsze pierwszym wyborem sądu będzie pozostawienie dziecka przy biologicznym rodzicu, jeżeli nie jest to sprzeczne z interesem nieletniego. Sąd przy podejmowaniu decyzji weźmie zawsze pod uwagę fakt, czy matka podjęła niezbędne działania mające na celu ochronę dziecka.

Pamiętaj: Jeśli matka jest ofiarą przemocy, dziecko również doświadcza przemocy! Jeśli boisz się o swoje dzieci, nie czekaj, aż będzie gorzej. Dzieci są na tyle bezbronne, że mogą nie być w stanie same szukać pomocy. Zadzwoń do nas, stoimy po stronie kobiet i ich dzieci. Zapewniamy bezpieczną przestrzeń do rozmowy i poufność, nikt nie będzie cię osądzał.

Twoje dzieci też mogą otrzymać wsparcie: są wśród nas psycholożki specjalizujące się w pracy z dziećmi i młodzieżą.

Agnieszka Sità

Jak zgłosić przemoc na policji

Jak zgłosić przemoc na policji

Miękkie fotele, kolorowe poduszki, trochę zieleni w donicach, ozdobne grafiki na ścianie – tak urządzone jest miejsce, w którym odtąd na posterunku policji Ixelles-Boondael, dzielnicy stanowiącej centrum życia studenckiego w Brukseli, będą przyjmowane osoby zgłaszające przemoc. Czyli przytulnie, tak aby przychodzącym tu osobom okazać troskę i pomóc w pokonaniu administracyjnych barier. Tak, aby ofiary przemocy poczuły się wysłuchane i uwierzyły, że ich skarga spotka się ze zrozumieniem. Wiele kobiet nie zgłasza przypadków przemocy, gdyż wizyta na posterunku policji wiąże się z ogromnym stresem oraz obawami, że ich sprawa nie zostanie potraktowana poważnie, a sprawca nie poniesie konsekwencji. Kto musiał choć raz w życiu przekroczyć próg komisariatu, zdaje sobie sprawę, że nie jest to miejsce, w którym łatwo się otworzyć w obecności obcych osób, często mężczyzn, i opowiedzieć o traumatycznych przeżyciach. Kwestia zaufania jest tutaj kluczowa.

Pokój w ośrodku Emergency Victim Assistance, w którym przyjmowane są osoby zgłaszające się z problemem przemocy w Belgii

Okazuje się, że problem można próbować rozwiązać, tworząc przyjazną dla ofiar przestrzeń, czyli ośrodki EVA (skrót od Emergency Victime Assistance). Pierwszy taki ośrodek powstał w Brukseli w Ixelles w 2020 r. Kolejne otworzono w Anderlecht oraz Evere. Dwa dodatkowe ośrodki mają zostać otwarte wkrótce w Etterbeek i Molenbeek, a w przyszłym roku również w Laken na placu Boekstal oraz w Neder-Over-Heembeek. Ale EVA to nie tylko miejsce dedykowane ofiarom przemocy, to również odpowiednie podejście czyli odpowiednio do tego przygotowani pracownicy. Komisariaty policji przystępujące do tego programu otrzymują rządowy grant w wysokości 25 tysięcy euro na adaptację pomieszczeń oraz rekrutację i szkolenie inspektorów w zakresie ochrony, wsparcia oraz niesienia pomocy prawnej i psychologicznej ofiarom przemocy, tak aby osoba, która przestępuje próg komisariatu, mogła zostać objęta opieką i troską, szczególnie podczas przesłuchania. Kobiety, które przychodząc na policję, trafiły na właściwe osoby, zostały odpowiednio przyjęte i wysłuchane, odzyskują wiarę we własną sprawczość, widzą, że nie są same, że nie są bezradne, że ktoś na na dziejącą się im krzywdę zareaguje.  

Reakcja i zachowanie policji są bardzo istotne dla dalszego procesu wychodzenia z przemocowego związku. Utworzenie tego typu komórek stało się jednym z priorytetowych założeń planu zwalczania przemocy wobec kobiet w najbliższych latach. Pieczę nad wdrażaniem go sprawuje Nawal Ben Hamou, Sekretarz stanu w Regionie stołecznym Brukseli, odpowiedzialna za mieszkalnictwo i równość szans. Pozostaje mieć nadzieję, że tym śladem pójdzie większość posterunków policji nie tylko w stolicy ale i w całym kraju.

Poniżej podajemy dane kontaktowe posterunków, na których istnieją komórki EVA. Można się umówić na złożenie zeznań telefonicznie bądź przez formularz internetowy.

Commissariat de quartier BOONDAEL
Chaussée de Boondael 480, 1050 Ixelles
Telefon 02 279 75 39
zpz.polbru.rech.eva@police.belgium.eu

Zone de police Bruxelles Midi
zpz.midi-zuid.EVA@police.belgium.eu
zpz.midi-zuid.SAV-SLB@police.belgium.eu

Zone de police Bruxelles Nord
zpz.bruno.eva@police.belgium.eu
Telefon 0471943872

Jeśli w miejscu, w którym mieszkasz, nie ma takiej możliwości, żeby umówić się na wizytę w EVA, możesz sprawdzić, gdzie w twojej gminie znajduje się najbliższy ośrodek SAPV czyli Service d’Assistance Policière aux Victimes, po niderlandzku DPSB od Dienst Politionele Slachtofferbejegening. Możesz się tam umówić na złożenie zeznań, jeśli chcesz być pewna, że zostaniesz wysłuchana przez odpowiednią osobę, a nie przypadkowego funkcjonariusza, który może być nieprzygotowany do pracy z osobami doświadczającymi przemocy domowej, a także nie mieć wystarczająco czasu, by właściwie cię wysłuchać.

Pamiętaj, jeśli dzieje się coś złego i obawiasz się o własne bezpieczeństwo, należy zadzwonić na numer 101. Jeśli potrzebna jest pomoc medyczna na 112.

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości lub pytania, czy i jak zgłaszać przemoc, możesz porozmawiać z dyżurującą prawniczką lub psycholożką na prowadzonej przez nas linii dla kobiet w Belgii 0466 901 702. Jeśli czujesz taką potrzebę, możesz poprosić, by ktoś znajomy lub któraś z naszych wolontariuszek towarzyszyła ci na policji.

Pamiętaj, przemoc jest przestępstwem a obowiązkiem policji jest stanąć po stronie ofiary przestępstwa.

Według badań przeprowadzonych przez Instytut do spraw równości kobiet i mężczyzn (IEFH) co czwarta kobieta w Belgii doświadcza lub doświadczyła przemocy domowej. Ponad dwie piąte osób ma wśród znajomych lub rodziny osoby, które doświadczyły przemocy. Sprawcami tej przemocy są w zdecydowanej większości przypadków mężczyźni.

Wszystko o rozwodzie w Belgii – prawniczka Agnieszka Sità

Wszystko o rozwodzie w Belgii – prawniczka Agnieszka Sità

Jak rozstać się z toksycznym partnerem, jak rozwieść się w Belgii, jakie mam możliwości … – to pytania, które najczęściej powtarzają się w rozmowach z paniami, które zgłaszają się do naszego centrum. Oto krótka rozmowa, którą przeprowadziłyśmy ze współpracującą z naszym centrum prawniczką. Zapraszamy do odsłuchania.

Kobietobójstwo w Polsce i na świecie

W numerze specjalnym czasopisma “Prawo i Płeć” Emilia Janisz i Agnieszka Krawczyk prezentują belgijskie statystyki dotyczące kobietobójstwa i przemocy wobec kobiet.

“Zbieraniem danych na temat kobietobójstwa w Belgii zajmuje się głównie „Feministyczna Platforma Przeciwdziałania Przemocy wobec Kobiet”. Według jej danych w 2020 r. odnotowano co najmniej 24 zabójstwa kobiet (dwa z tych przypadków dotyczyły kobiet z Polski) oraz co najmniej 16 od początku roku 2021.”

Nasze historie

Nasze historie

Stworzyłyśmy na łamach naszej strony przestrzeń do dzielenia się swoimi historiami. Przedstawione przez nas historie są prawdziwe, ale na prośbę Autorek są publikowane anonimowo. Jeżeli chciałabyś podzielić się swoją historią na łamach strony Elles Pour Elles skontaktuj się z nami mailowo pod adresem epe.bruksela@gmail.com.


Część pierwsza

Miałam 26 lat, gdy przyjechałam do Belgii po raz pierwszy. W tym czasie mieszkałam w Polsce razem z moim czteroletnim synem. Poznaliśmy się z moim przyszłym mężem przez Internet, na początku pisaliśmy do siebie, w późniejszym czasie zaczęliśmy rozmowy przez telefon. Codzienne, wielogodzinne konwersacje trwały kilka miesięcy. Zakochałam się w tym mężczyźnie i chciałam z nim być, jednak dzieliło nas 1300 km – ja byłam w Gdańsku, on w Brukseli. Zdecydowaliśmy zatem, że przyjadę z dzieckiem i stworzymy rodzinę.

Początkowo wszystko było wspaniałe, upominki, kwiaty i czułości, odkrywałam ten nieznany przeze mnie kraj, nawiązywałam nowe znajomości, zapisałam się do szkoły językowej, wynajęliśmy wspólnie mieszkanie, adoptowaliśmy psa. Latem pobraliśmy się w Konsulacie, następnie był nasz wspaniały miodowy miesiąc, częściowo we Francji, częściowo w Polsce, byliśmy szczęśliwi i bardzo zakochani.  

Pierwsze problemy pojawiły się, gdy zdałam sobie sprawę  że mój partner lubi wypić w wolnym czasie. Nie była to konsumpcja sporadyczna, która kończyła się po jednym, czy dwóch kieliszkach, niestety często efektem był tzw. Zgon, czyli utrata przytomności na skutek nadużycia alkoholu. Robiłam co mogłam, były rozmowy, obietnice i ultimatum, jednak na niewiele się to zdało. Soboty i niedziele stały się Dniami Wódki. W niedługim czasie zachowanie mojego męża się zmieniło, stał się bardzo rozdrażniony i zaczął pić również w dni powszednie. Mimo, że kłóciliśmy się coraz częściej, nie chciałam separacji i usprawiedliwiałam go, powtarzając sobie, że z pewnością się zmieni i należy przeczekać ten trudny dla nas czas, że przecież mnie nie bije, że znam gorsze sytuacje… 

Theme: Overlay by Kaira Extra Text
Cape Town, South Africa